Jagodowa charlotte, ale niezbyt klasycznie, raczej wariacja na temat tego deseru, za to bardzo prosta w przygotowaniu. Zamiast nasączania biszkoptów - deser nie wygląda wtedy tak ładnie - można go przygotować dzień wcześniej, wtedy biszkopty i tak będą wilgotne od przebywania w towarzystwie masy, która jest w środku.
składniki na małą tortownicę o średnicy 18 cm:
1 opakowanie podłużnych biszkoptów
250 ml śmietany kremowej 30%
50 g cukru pudru
50 g białej czekolady
330 g jogurtu naturalnego
500 g jagód
15 g żelatyny
1/4 szklanki wody
wykonanie:
- Biszkoptom obcinamy z jednego końca czubki w połowie najszerszego miejsca i układamy kołnierzyk wokół brzegu tortownicy. Obciętymi końcówkami podpieramy boki i wykładamy dno tortownicy.
- Żelatynę zalewamy 4 łyżkami zimnej wody, mieszamy, następnie zalewamy napęczniałą żelatynę 1/4 szklanki wrzątku i dokładnie mieszamy, aż do dokładnego rozpuszczenia. Odstawiamy do wystygnięcia.
- Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Odstawiamy do wystygnięcia.
- Dobrze schłodzoną śmietanę ubijamy z cukrem pudrem, pod koniec ubijania dodajemy jogurt, rozpuszczoną czekoladę i żelatynę.
- Jeżeli śmietana i jogurt będą dobrze schłodzone, to masa powinna szybko zacząć tężeć. Nakładamy łyżką ok. 1/3 masy na środek tortownicy i delikatnie rozsuwamy na boki, żeby nie przewrócić biszkoptów, posypujemy ok. 100 g jagód, następnie czynność powtarzamy: znów 1/3 masy i 100 g jagód. Na wierzch kładziemy trzecią warstwę masy - jeżeli rezygnujemy z górnego kołnierzyka wykładamy całą masę i posypujemy pozostałymi jagodami.
- Górny kołnierzyk robimy przecinając biszkopty na połowę. Jako elementu podtrzymującego użyłam dużego wykrojnika do pierogów. Układamy go na wierzchu - ale nie wciskamy w masę. Układamy połówki biszkoptów i wkładamy resztę masy.
- Wstawiamy do lodówki na ok.1 h do stężenia.
Ależ kusząco wygląda! :)
OdpowiedzUsuń