Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kluski. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kluski. Pokaż wszystkie posty

piątek, 4 lipca 2014

Buchty czyli kluski gotowane na parze z truskawkami i sosem truskawkowym


Kluski na parze czyli buchty, pampuchy, parowańce lub wielkopolskie pyzy drożdżowe. Obowiązkowe danie naszego dzieciństwa w sezonie truskawkowym.  Jeżeli nie zdążycie ich zrobić z truskawkami, na które sezon powoli się kończy, możecie zrobić do nich sos z jagód lub użyć mrożonych owoców.  Brak garnka do gotowania na parze nie jest przeszkodą, używamy wtedy babcinej metody; zwykły garnek napełniamy wodą do 1/3 objętości, nakrywamy lnianą ściereczką, którą obwiązujemy sznurkiem wokół garnka i robimy lekkie zagłębienie. Nakrywamy garnek metalową miską. Kluski układamy na ściereczce dopiero jak woda w garnku zacznie się gotować i wytwarzać parę. Gotujemy przykryte metalową miską.



Kluski gotowane na parze z truskawkami

składniki na 12 dużych klusek lub 30 małych:

500 g maki pszennej
2 jajka
50 g drożdży
250 ml mleka
2 łyżki cukru
50 g masła stopionego i wystudzonego
szczypta soli
  • mąkę wsypujemy do miski,
  • drożdże, cukier, sól rozpuszczamy w ciepłym mleku i wlewamy do mąki, 
  • dodajemy jajka, roztopione i przestudzone masło,
  • łączymy wszystkie składniki i wyrabiamy gładkie ciasto. Przykrywamy je i odstawiamy do wyrośnięcia na około pół godziny do godziny. Ciasto powinno podwoić swoja objętość,
  • ciasto wykładamy na posypaną mąką stolicę i dzielimy na 12 porcji. Z każdej porcji formujemy kulę i układamy na desce do wyrośnięcia na czas zagotowania wody w garnku. Jeżeli chcemy małe zgrabne kluski, ciasto rozwałkowujemy na stolnicy na grubość ok. 2 cm i wycinamy kluski małą szklanką,
  • w garnku do gotowania na parze zagotowujemy wodę i wkładamy kluski dopiero kiedy się dobrze rozgrzeje - zapobiega to przyklejeniu się klusek . duże kluski gotujemy na parze 10 minut, w przypadku małych wystarczy 8 minut. Kluski podajemy na ciepło zaraz po ugotowaniu.
Sos truskawkowy:

500 g truskawek 
2 łyżki cukru
  • truskawki miksujemy z cukrem. Gotowe. 
  • można do sosu dodać kilka łyżek śmietany lub jogurtu naturalnego i wymieszać.

środa, 22 stycznia 2014

Szagówki - kopytka z Poznania





Szagówki czyli kopytka z Wielkopolski, miękkie i delikatne w smaku, ze względu na małą zawartość mąki w cieście.  Przygotowanie kopytek nie zajmie nam bardzo dużo czasu pod warunkiem, że rozplanujemy czynności w czasie. Ziemniaki można ugotować dzień wcześniej, obrać, przecisnąć przez praskę lub jeżeli nie mamy praski, ale bardzo chcemy mieć kopytka to można zetrzeć ugotowane ziemniaki na tarce do jarzyn na drobne wiórki. Kopytka podajemy jako samodzielne danie np. z sosem grzybowym, podsmażonymi skwarkami z boczku lub jako dodatek do obiadu. Idealnie pasuje do nich surowa tarta marchewka.



Szagówki czyli wielkopolskie kopytka

składniki:
porcja dla 4 osób

1 kg ziemniaków
1 szklanka mąki pszennej o pojemności 250 ml
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1/4 łyżeczki soli
2 jajka


  • ziemniaki ugotować w mundurkach. Można oczywiście ugotować obrane ziemniaki, ale z tych w mundurkach kopytka będą smaczniejsze, ziemniaki wchłoną mniej wody i nie będą wymagały dodania dodatkowej ilości mąki,
  • ziemniaki przestudzić, obrać najlepiej kiedy będą jeszcze ciepłe (łatwiej się obiera niż zimne), przecisnąć przez praskę i odstawić, żeby całkowicie wystygły,
  • powyższe czynności można wykonać dowolnie wcześniej. W kolejnych czynnościach istotny jest czas ich wykonywania - im szybciej tym lepiej. Po dodaniu mąki do ziemniaków, oddają one wodę, co powoduje, że im dłużej kopytka leżą, tym robią się bardziej mokre i trzeba dodawać kolejne porcje mąki, co niekoniecznie dobrze wpłynie na ich smak - będą twarde i suche. Dlatego przed przystąpieniem do wyrabiania ciasta i krojenia kopytek wstawiamy osoloną wodę do ich gotowania,
  • następnie łączymy w misce ziemniaki, obie mąki, jajka i sól i w miarę szybko wyrabiamy łyżką lub rękami zwarte ciasto. Wykładamy ciasto na stolnicę posypaną mąką i już nie wyrabiamy, ani nie ugniatamy ciasta tylko formujemy wałek, który dzielimy na kilka części i z każdej formujemy cienkie wałki o średnicy ok. 2 cm. W trakcie formowania wałków można posypywać stolnicę mąką, ale tylko na tyle, żeby zapobiec przyklejaniu się ciasta. Wałki kroimy ukośnie ostrym nożem. Kopytka wrzucamy na wrzącą wodę i gotujemy do momentu, aż wypłyną na powierzchnię. Wyjmujemy łyżką cedzakową na talerz i od razu polewamy odrobiną roztopionego tłuszczu np. masła lub smalcu, co zapobiegnie ich sklejeniu się.